10 lat po emisji ostatniego odcinka serialu
"Rodzina Soprano" – i jednego z najlepszych, wciąż dyskutowanych zakończeń w historii telewizji oraz kina w ogóle – twórca serii,
David Chase, nie wyklucza nakręcenia prequela sagi.
Chase, zapytany z okazji rocznicy końca serialu o szanse na kontynuację z nową obsadą – tak, by raz na zawsze rozwiązać tajemnicę zakończenia – odpowiedział, że nie jest to możliwe. Ale prequel to co innego. "Nigdy nie potrafiłem sobie wyobrazić powrotu serii w formie kontynuacji, jedyna szansa to prequel" – powiedział.
Twórca potwierdził nawet, że prowadził ze studiem luźne rozmowy na temat takiego pomysłu, ale żadne decyzje nie zostały podjęte. Dodał także, że prędzej skłaniałby się ku pełnometrażowemu filmowi opowiadającemu o dzieciństwie Tony'ego, kiedy to rządy w familii sprawowali jego ojciec John i wujek Junior. Ale – jak podkreślił – pomysły ulegają zmianom. Nic nie jest więc przesądzone. Biorąc pod uwagę, że ostaniami czasy najciekawsze projekty realizowane są właśnie przez telewizję i platformy internetowe, można mieć nadzieję, że opowieść o
"Rodzinie Soprano" zostanie rozbudowana, a co więcej – spotka się z należytym szacunkiem.