Jakkolwiek nie w pełni udanym projektem byłaby koniec końców "Krew Boga", wciąż pozostaje to rodzynek, obok którego nie sposób przejść obojętnie. Ostatecznie zamysł okazał się jednak aż nadto ambitny – w miejscu, gdzie miało wyrosnąć sensualnie angażujące widowisko, pojawił się jedynie niewykończony syntetyk.
więcej