Otoż to! A oceny krytyków są skandaliczne. Rozumiem, że ktoś może marzyć o arcydziele, o innym typie humoru, ale żeby nie zauważyć wartosci tego filmu? Spójnosci koncepcji, komiczności wielu scen, obywania sie bez wulgarności, co właśnie dzis jest rzadko spotykane, ciekawej współbieżnosci satyry na prowincję z... miloscią do niej, zbuforowania tej satyry ciepłem humoru, który nie ma prowokować, obnażać jakieś społeczne bolączki, lecz po prostu bawić.