+ 100% że tak powiem; oglądam "Człowiek widmo II", wchodzę w filmografię przystojniaka i widzę: "Zmierzch". W ogóle nie skojarzyłam, że go tam widziałam. Te blond włoski są FATALNE.
No jest dobrym aktorem ale rola Carlisle`a nie jest dla niego dużym wyzwaniem bo ta rola jest nudna. Ale i tak go kocham, uwielbiam i co tam jeszcze :p
nudna nie nudna... Postać Carlisle'a po prostu taka jest... spokojna, wyważona jest oazą spokoju :) jest świetny ;)
Ja tam bym nie powiedziała, że od razu skrzywdziła. Oczywiście lepiej mu w czarnych włosach i swojej fryzurze ale i tak jest przystojny ;-) Osobiście lubię postać Carlisle'a. Sympatyczny, inteligenty, zrównoważony i spokojny. Bije od niego tolerancja. Tak jak w poprzednim poście: "jest świetny". Racja, racja.
macie racje te tlenione kudły..brrr!!
aż mi go zal bo przez ten zmierzch nikt nie będzie pamiętał jego poprzednich roli... a jako aktor jest świetny!
Jak go pierwszy raz ujrzałam w tym blondzie to myślałam, że padnę na zawał. Teraz po czasie się można przyzwyczaić - nadal przystojny. Natomiast największe ciacho jest z niego w naturalnych kolorach, że się tak wyrażę :D Jego spojrzenia są niesamowite.
Facinelli to zdolny aktor i super przystojny facet. Siostrę Jackie oglądam głownie dla niego. Fakt: dr Cooper wyraźnie się różni od Carlisle'a ze Zmierzchu (mimo, że obaj to lekarze). Co do jego fryzury ze Zmierzchu to uważam, że wygląda w porządku i w jasnych włosach i w ciemnych. W jasnych - moim zdaniem- wygląda trochę dojrzalej.
moge powiedziec tylko ze w zmierzchu wyglada dziwnie i niezbyt dobrze gra
odrazu mowie ze nie jestem jakims antyfanem zmierzchu ale ten facet raczej slaby jest
na początku był super w Zmierzchu, ale co zrobili z nim w PRzed Świtem... jezu!! to0 go dopiero skrzywdziło!
Zgadzam sie ale jak porownac go w Zmierzchu lub w Przed Switem to lepiej wyszedl w Zmierzchu i Ksiezyc w Nowiu.
W zmierzchu wszystko go skrzywdziło, dlatego, że w ogóle tam zagrał -,- A on umie grać. No ale każdy jakoś zaczynał ...
na zmierzchu to on akurat kończył a nie zaczynał
co do wyglądu to w ciemnych wygląda jak miliony innych "ciach", natomiast w blondzie jakoś "inaczej" (pozytywnie)
Wczoraj leciała "Transakcja" włączyłam końcówkę, ale wpatrzyłam się jak w obrazek ,po prostu śliczny był tam!taki delikatny i niewinny ;p nie skojarzyłam go ze "zmierzchem" , swoją drogą jest bardzo utalentowany ,aż dziwię się ,że wystąpił w takim hmm..młodzieżowym filmie ;)
Jako Carlisle - taki sobie. Raczej ulizany i fluid po nim spływa. A poza tym - całkiem przystojny. 38 bym mu nie dała. Raczej 35.