Gary Glasberg drażni się z nami i wspomina coś o tym, że najwyższy czas znaleźć kogoś dla
DiNozza... i co gorsza jak dla mnie.... może to być ktoś kogo znał już wcześniej (jestem fanką
Tivy) bądź zupełnie nowy :((((( co już mnie zniechęca.... jeśli chodzi o relacje T i Z:)bo serial
sam w sobie uwielbiam :)