Ogólnie dobry. Kilka rzeczy w tym filmie mnie irytowało- typowych dla amerykańskich produkcji: styl american hero w scenie wizyty ministra górnictwa w kopalni; egzystencjonalne rozkminy "z dupy" i rozmowy między obcymi sobie ludzmi "opowiem ci historię mego życia". Ogólnie brakuje mi słowiańskich
realiów życia w tamtych czasach (i tak- żyłem w tamtych czasach ;-).
Film fajny ale d... nie urywa. 10? Really?
akurat w scenie w kopalni to ci górnicy byli hero, gdyby nie tych dwóch żołnierzy z nim to ministerek popuścił by w spodnie.
Nie twierdzę, że górnicy nie mają jaj. To twarde chłopy zwlaszcza w byłych republikach radzieckich.
Jednak ta scena strasznie kłuła mnie w oczy swoją sztucznoscia.
Sama wypowiedz + kontekst historyczny, w ktorym po prostu
władzy sie nie podskakiwalo (odwaga czasami to za mało, gdy ma sie rodzinę,
której może stać się krzywda)
Mi ta scena nie wydała się sztuczna. W zasadzie to nie podskoczyli władzy, wykonali zadanie o które ich poproszono (czy tam zlecono). A scenę z ministrem odebrałem tak że pokazali garniturkowi, że robią to nie dla niego, nie dla partii, ale dla ojczyzny i zwykłych ludzi. Wiedzieli, że nic im nie zrobi, bo ich potrzebuje, więc mogli pokazać co o nim (i ogólnie o władzy) myślą.
Pozdro
"Wiedzieli ze nic im nie zrobi bo ich potrzebuje"? Takie cos w tamtych czasach by nie przeszło. Niezaleznie od sytuacji, nawet podczas deszczu meteorytów. Zwłaszcza na takim szczeblu. Na tym właśnie polegał ten ustrój ze taki "ministerek" mógłby ich wszystkich wysłać do piachu za to że zupa starej była za słona a jeżeli myślisz ze jest inaczej to odsyłam do książek bo ja ciebie historii uczyć nie będę. Serial również mi się bardzo podobał ale trzeba wszystko oceniać na chłodno, zwłaszcza jeżeli porównuje się to z prawdą.
Pewnie mógłby, ale nie bez powodu. Kraje komunistyczne kochały górników (oczywiście w porównaniu z resztą społeczeństwa) i więcej im wybaczano. A gdyby wysłał do łagru górników, zamiast dostarczyć ich do reaktora mogłoby się skończyć i dla niego źle. Norma w kopalni nie wykonana, reaktor nie ugaszony... Wystarczy żeby skazać ministra.
W tamtych czasach mieli sposoby na łamanie takich górników i raczej nie było tak jak w filmie, nawet jeżeli chodziło o TAKIE zadanie. Podskakiwanie zawsze kończyło się źle, a łamali na bardzo różne sposoby, najczęściej uderzając w żonę, dzieci, rodziców.
Skoro by nie przeszło, to skąd wszystkie strajki? Nie był to element sprzeciwu, i to bardzo dosadnego, wobec władzy?
Trochę dziwi mnie to, ze brakuje Ci tam ''słowiańskości''- cokolwiek przez nią rozumiesz. Według mnie właśnie jedną z rzeczy, które ''zrobiły'' ten serial, jest właśnie perfekcyjne i zaskakująco detaliczne oddanie tamtej rzeczywistości i nie chodzi tu tylko o historię, ale o klimat tamtych czasów i charakteryzację bohaterów. Zauważ, że nawet sekretarka w Moskwie pokazana została z typowym makijażem z tamtej epoki (kiczowaty błękitny cień na powiekach). Takie same fryzury, ubrania, nawet uroda wydaje się być jakby wyjęta z tamtych czasów. Perfekcyjnie oddana rzeczywistość i kultura. Także.. mówienie że ocena jest przesadnie za wysoka, jest sporym nadużyciem..
Pereektycjnie została oddana "fisis" tej epoki ale wg mnie nie duch- poczucie
wszechogarniajacej szarosci, beznadziejnosci, płytkosci życia i bezkarnosci
władzy. Ale to moje zdanie. Ty miej swoje i zyjmy dalej
Serial jest o katastrofie czarnobylskiej. Nie o systemie socjalistycznym i życiu w tamtych czasach. W serialu zostały one wystarczająco pokazane jako tło historyczno - kulturowe. Gdyby producenci skupili się bardziej szczegółowo na pokazaniu życia w tamtych czasach - cała akcja by się rozwlekła i byłoby to już takie męczenie na siłę.
Pisałem o słowiańskich realiach zycia w tamtych czasach = realiach życia
narodów słowiańskich w epoce komuny a nie o kulturze
słowiańskiej
Poczucie "beznadziejnosci, płytkosci życia i bezkarnosci władzy" - cholera, od lat mam to oglądając wiadomości!
To właśnie jest ukazane. Szarość, bezwzględność socjalistycznej władzy wobec ludzi. Perfekcyjne oddanie ZSRR. Poza tym ustalmy pewne rzeczy. Serial jest o wyjaśnianiu katastrofy w elektrowni, nie o socjalizmie.
Jeżeli kiedykolwiek coś zaspokoi w pełni twoje potrzeby kinematograficzne, to napisz mi proszę co to było...
Zgadzam się z tobą. Czuć że to wizja zachodu o tym jak to wszystko wyglądało. Mało krwiste, brakuje jakieś głębszej prawdziwości.
Jaka wizja zachodu? Ten film to przecież prawie kopia dokumentu o Czarnobylu - niestety nie pamiętam tytułu, kiedyś oglądałem prawie dwie godziny i różnice były takie, że dokument więcej miejsca poświęcił likwidatorom, m.in. górnikom i sprzątaczom na dachu - rożni ludzie mówili o napięciu i ryzyku jakie im wtedy towarzyszyło, poza tym były wywiady z Gorbaczowem i innymi postaciami środowiska politycznego i naukowego z tamtych czasów. W filmie było tego zdecydowanie mniej, a tak to jeden do jednego.
Ciekawe co tam politycy mówili. Przyznali się do wadliwości reaktorów, przez którą zginęły tysiące ludzi? :)
Dokładnie! Uważam tak samo i oglądając serial miałam podobne odczucie. Brakuje surowości, a za dużo "amerykańskiego patosu". Niemniej jednak, zdecydowanie warto obejrzeć.
Jestem dopiero po pierwszych 2 odcinkach, ale nie widziałam w nich NIC co tłumaczyło TAK WYSOKĄ ocenę. Może coś jeszcze zmieni, ale jak na razie jestem trochę rozczarowana...
chyba ten serial bardziej się podoba tym, ktorzy zaczęli oglądać przed hajpem ^^
Ja np. dałem 10/10 bo nigdy nie oglądałem niczego co by mnie trzymało w takim napięciu. Każdy ma swoje własne, subiektywne odczucia.
Ten serial podoba się tym, którzy rozumieją skalę sytuacji, tragedię ludzi. Pierwszy odcinek przez trzymanie w napięciu, grę aktorską i otoczkę to cudo. Późniejsze ratowanie sytuacji i dochodzenie do prawdy przez Legasowa to rzecz fantastyczna.
No sorry... I bez przesady. Być może dlatego, że pamiętam tamte czasy i zero w tym akcji i romantyzmu. Nudy.
Chyba to nie do mnie ale i tak odpowiem ;-) Przechujzajebistą? ;-) Tekst typowy dla nastolatków, zatem zajmij się Riverdale, nie komentuj filmów dla dorosłych, spij dalej i nie przeszkadzaj innym swoim chrapaniem ;-)
Chyba filmy dla dorosłych to twoja specjalność, bo skoro piszesz o tym że wysoka ocena i fabuła do dupy, to masz racje w filmach dla dorosłych super się odnajdziesz XD Ale dzwony tutaj... 40+, którzy myślą że na wszystkim się znają, a potem wchodzisz na konto takiego czegoś i Angry Birds Film na 8 gwiazdeczek... Serio elo mordy
Musiałbyś ludzi ze Wschodu zapytać czy ta historia rzeczywiście taka "przechujzajebista"... Kontekst tej wypowiedzi do dramat. Słownictwo również...
uważaj, bo zaraz tobie ktoś wypomni twoje oceny, mnie one nie obchodzą, bo ton twoich wypowiedzi już mówi wszystko. Nie umiesz się poprawnie wypowiedzieć zamiast obrażać innych? A co dopiero normalnie bronić swoich racji, więc z czym do ludzi ???
No dobra, jednak masz racje bez sensu napisałem. Patrząc na twoją wypowiedź i to że pierwsze dwa odcinki ci się nie podobały, nie mam do ciebie zupełnie szacunku, bo po prostu masz mega chujowy gust i tyle XD Tak wszystko z małej, bo nie mam szacunku, PRZYPOMINAM, ZA GUST
z czytaniem ze zrozumieniem też masz spory problem, gdzie napisałam, że się nie podobały? A nawet gdyby się nie podobały to dalej skutecznie udowadniasz, że reprezentujesz sobą mierny poziom ... Ośmieszaj się dalej, pośmiejemy się :)
Śmieszny jesteś, wypominasz mi przecinki i zdania, a sam przeczytaj sobie (jak się już uspokoisz) co ty tu wypisujesz - ryj, tępa, reszty nie będę przytaczać.. Naprawdę myślisz, że mnie to rusza, chłopczyku? Zastanów się nad tym, co piszesz, bo tylko się ośmieszasz. Jak nie umiesz podjąć normalnej dyskusji to nie kompromituj się dalej. A kolejną porcję twoich bluzgów zostawiam bez dalszego komentarza.
Odnośnie naszego uroczego rozmówcy maciek7262 - nasuwa się cytat z klasyka ;-) Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem ;-) Takie osoby po prostu się ignoruje ;-) pozdrawiam
"It is better to keep your mouth closed and let people think you are a fool than to open it and remove all doubt". Ponoć ten sam klasyk powiedział: "Never argue with stupid people, they will drag you down to their level and then beat you with experience.". Choć niektórzy twierdzą, że to drugie powiedział inny klasyk George Carlin.
To taka darmowa lekcja. Kultury osobistej uczyć cie nie będę- rodzice zaniedbali, ich problem.
Te cytaty są ogólnie shotowymi zdjeciami, bo te same cytaty przypisywane są kilku autorom XD Typie, udajesz teraz że przeczytałeś dzieła Twaina, a tymaczasem znalazłeś w necie jakieś cytaty na kiju, które nie są wzięte z utworów ani wystąpień autorów/autora. To tylko pokazuje na jakim jesteś etapie i jak bardzo jesteś ograniczony XD Nie mam zamiaru już nic udowadniać takiemu dzbanowi, który przytacza cytaty z memów i shotowych zdjęć, bo to kpina i żenada. Jedyne co potrafisz to właśnie na takim forum dyskutować o tym jak nie podobał ci się serial. Chciałbym zobaczyć kim jesteś na żywo i czy miałbyś tyle do powiedzenia prosto w oczy, bo zakładam że niezły frajerek z ciebie, który za nickiem i ukrytym zdjęciem wystawia opinie, a tym samym wydaje opinie samemu sobie. Tak jak napisałem, zamknij już ryyyyj bo muja się znasz
"Rozmówca" to zdecydowanie za dużo powiedziane na takiego prostaka. O rodzicach też sobie pomyślałam i mówiąc szczerze tylko współczuć. A problem z idiotami jest zawsze taki sam: oni sądzą, że wszyscy inni są idiotami tylko nie oni sami :)
I dokładnie, Czarnobyl to na pewno "przechujzajebista historia" dla ludzi, którzy stracili tam najbliższych i później cierpieli skutki wybuchu. Wątpię czy w ogóle on cokolwiek z tego filmu zrozumiał.